poniedziałek, 2 stycznia 2017

Nie zapomnij Kochać - wiersz

Nie zapomnij kochać - wiersz


Nowy rok, koniec świąt
Kolejne koło zatoczone.
Już do pracy, życia rytm
Jakże wszystko jest ulotne.

     Rok ten o dwóch nogach zacząłem.
     Lecz czy o lasce go nie zakończę?
     Życie płynie, wzrasta... i ubywa
     Jak wody przez dziurawe naczynia.

Niech ubywa, niech ubywa,
Takaż przecie jego jest natura
Lecz jakaż byłaby szkoda
Gdy ignorancji zaś przybywa!

     Jakaż szkoda, gdy z czasem życia
     Duma za gardło wciąż trzyma.
     Jaka szkoda, jaka szkoda...
     Czas stracony gdy wad nie ubywa.

Kiedy przyjdziesz już zmęczony
I spojrzysz w Me czyste oczy
Powiesz, wykrzykniesz: „ale przecież!
Zapomniałem... kochać.................”

     Ale to już czas stracony
     O gardło ścieśnione
     O bólu nieprzełkniony
     O żalu nieutulony...

* * *

O kochany! O kochana!
Porzuć dumę i jej wady
Wejrzyj we Siebie pókiś tutaj
I odkryj miłość wielką do Mnie.

     A Ja popłynę przez twe serce
     I wszystkie bramy ci otworzę,
     Lecz co jest najważniejsze
     Ja ciebie też tak KOCHAĆ będę!

Swami P. SaiSiwa