Pan Siwa o poranku - wiersz (2015.05.13)
Dziś niebo błękitne i piękne, to twarz Jego
I cirrusów nieco, włosy Boga rozwiane...
I Księżyca rożek w kok upięty niedbale
To Pan Siwa wstaje Słońcem oka trzeciego.
I cirrusów nieco, włosy Boga rozwiane...
I Księżyca rożek w kok upięty niedbale
To Pan Siwa wstaje Słońcem oka trzeciego.
Swami P. SaiSiwa